Obie drużyny grają w superlidze
W Książnicy Pomorskiej podpisano umowę o współpracy między największą biblioteką w Szczecinie a Pogonią Baltica. W ramach współpracy planowane są wspólne akcje marketingowe i działania mające na celu promowanie obu sygnatariuszy.
W dniu wczorajszym doszło do zawiązania niecodziennej współpracy między, zdawałoby się dwoma instytucjami, które na pierwszy rzut oka nie mają ze sobą nic wspólnego. Pogoń Baltica Szczecin reprezentowana przez jej prezesa Przemysława Mańkowskiego oraz przez Martynę Wierzbicką i Aleksandrę Orowicz rozpoczęła wspólne działania z Książnicą Pomorską. Zawodniczki Pogoni już wcześniej włączały się w różne akcje promujące czytelnictwo, o czym przypomniał sternik szczecińskiej drużyny:
– Po naszych pierwszych doświadczeniach uznaliśmy, że to jest fantastyczny kierunek, żeby pozyskać jako naszych kibiców ludzi wrażliwych na kulturę.
Choć chęć znalezienia nowych kibiców dla swojej drużyny nie dziwi aż tak bardzo, to współpraca jednej z największych bibliotek publicznych w Polsce z klubem sportowym jest pewnego rodzaju ewenementem. Dyrektor Książnicy pan Lucjan Bąbolewski zaznaczył, że bibliotekarze nie żyją wyłącznie w świecie książek:
– Bibliotekarze bardzo lubią sport i aktywność sportową. Na przykład Dzień Bibliotekarza to jedno wielkie wydarzenie sportowe. To nie jest tak, że zamykamy się wśród książek i po cichu je opracowujemy. Większość z nas dba o swój rozwój fizyczny. Dlatego rozumiemy konieczność łączenia tych dwóch aktywności: intelektualnej i fizycznej dla prawidłowego rozwoju człowieka. Stąd ta idea i ten pomysł. Obie drużyny grają w superlidze w swoich dziedzinach.
W ramach współpracy oba podmioty będą promować swoją działalność poprzez różnego rodzaju akcje. Książnica planuje zaproszenie zawodniczek na Festiwal Czytania, w trakcie którego będą odczytywać dzieła literackie, głównie szczecińskich autorów.
O swojej czytelniczej pasji opowiedziała nam bramkarka Pogoni Baltica, Martyna Wierzbicka:
To dość nietypowa sytuacja dla sportowca, który niemalże prosto z meczu trafia na podpisanie tak niecodziennej formy współpracy.
– Nietypowej to na pewno, ale jest to dla mnie bardzo przyjemna chwila, ponieważ ja bardzo lubię czytać. Uważam, że czytanie bardzo rozwija człowieka i bycie tutaj, w tej chwili jest dla mnie zaszczytem.
W czasie wyjazdów masz dużo czasu na lekturę. Jaką formę książki najbardziej lubisz: tradycyjną, e-book czy może wolisz słuchać audiobooków?
– Tradycyjna książka ma w sobie coś magicznego i samo przewracanie kartek jest dla mnie bardzo przyjemne. Jednak w tym momencie więcej czytam e-booków, dlatego że jest to łatwiejszy dostęp do książki. Po za tym książkę w takiej formie mogę zabrać ze sobą praktycznie wszędzie.
Co ostatnio czytałaś?
– Ostatnio czytałam bardzo dużo kryminałów. Na przykład Jo Nesbø serię o Harrym Holu. Tak samo Henning Mankell i jego seria o Kurcie Wallanderze. Czyli ogólnie skandynawskie kryminały, którymi ostatnio się zachwycałam i się w nich rozczytywałam.
Korzystając z okazji spytaliśmy prezesa Pogoni Baltica o testowaną zawodniczkę, Brazylijkę Moniky Bancilon. Wszystko wskazuje na to, że już niedługo zostanie włączona do zespołu. O to co powiedział nam Przemysław Mańkowski:
– Nasza drużyna cały czas się rozwija. Apetyty i chęci osiągania dalszych sukcesów powodują, że szukamy nowych rozwiązań. Okazja, która się przytrafiła skusiła nas by zaprosić zawodniczkę na testy i ponieważ do zakończenia okna transferowego, które zamyka się ósmego lutego możemy ją pozyskać jeszcze w tym sezonie. Wszystko zmierza w dobrym kierunku i jutro zapadną ostateczne decyzje i przypuszczam, że będą one pozytywne. Zawodniczka jest przygotowana do gry i jest obdarzona bardzo silnym rzutem. W tej chwili jest gotowa do gry, testy miały tylko to potwierdzić. Jeśli pozytywnie przejdzie testy medyczne, to do końca tygodnia będziemy mogli potwierdzić jej przyjście.
tekst: Oskar Antoni Masternak
foto: Oskar Antoni Masternak